czwartek, 30 lipca 2015

Czarny Las

                       ... w mojej własnej, bardzo nieklasycznej, ale za to mocno podbitej smakowo wersji. Jeden z najbardziej znanych i lubianych cukierniczych klasyków; ciemne ciasto, wiśnie i bita śmietana. Wiadomo. Jadłam i przygotowywałam go kilkukrotnie, ale zawsze mnie rozczarowywał. Nic wielkiego. I, zawsze też, prowokował, bo za każdym razem wyczuwałam w nim potencjał znacznie większy niż to, co wyczuwały moje kubki smakowe. I jakoś nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że ... czy to nie jest nazwa ciasta idealna dla Wiedźmy? Niby wiem, że niewiele ma to wspólnego ze smakiem czy wyglądem ciasta i jest po prostu bezmyślną kalką językową, dosłownym tłumaczeniem z niemieckiego, ale jednak ... Wiedźma i Tort z Czarnego Lasu ... pasuje, prawda? ;)
                        No i w końcu to zrobiłam. Upiekłam jego własną, absolutnie wiedźmią wersję, w której użyłam chyba wszystkich znanych mi sposobów na wzmocnienie i uwypuklenie klasycznego smaku. Stworzyłam dokładnie taki smak, jaki sobie wymarzyłam. Ciasto lekkie i puszyste, ale czekoladowe, a nie kakaowe, niemal wytrawne, wzmocnione kawą i przyprawami. Wiśnie, nie surowe i nie w konfiturze, ale tylko zżelowane, a dzięki temu zachowujące delikatność i odpowiednio słodkie. Śmietana, w której obecne są i wiśnie i czekolada. A wszystko połączone wyraźnym aromatem wanilii. 
                          Recenzja? Zacytuję: "Nooo, piekłaś już wybitne ciasta. Ale takiego jeszcze nie było ...".


Czarny Las


sobota, 25 lipca 2015

Bałkańskie Mielone

                  Kuchnia jest ostatnio wyjątkowo multikulturowa. Coraz częściej wydaje mi się, że to właśnie tutaj najbardziej zacierają się granice państwowe. Kuchnia włoska, turecka, żydowska, hinduska, tajska jest w Warszawie tak samo dostępna jak schabowy z kapustą. Wciąż nie wszyscy byli w Tajlandii, ale na pewno każdy jadł zupę tajską. A z całego tego tygla najbardziej lubię takie dania, które są niejako wspólne. Tak jak choćby tradycyjny, babciny mielony z mizerią. Ktoś ma ochotę spróbować wersji bałkańskiej (ew. greckiej)? 




Bałkańskie Mielone (Cevapici)


czwartek, 23 lipca 2015

Serowa Rolada z Jagodami

                   Widzę, że bardzo posmakowały Wam Kasiowe Jagodzianki :). Mnie też. I wciąż nie mogę nazachwycać się tegorocznymi jagodami. No to idąc za ciosem ... rolada często przeraża. A tymczasem jest to ciasto naprawdę banalne. Tym razem, zachęcona efektem różowego sernika, również postanowiłam poeksperymentować z kolorami i upiekłam dwukolorowy biszkopt. A w środku? Oczywiście jagody. I waniliowy serek. Naprawdę proste, nieoczekiwanie szybkie i chyba dość efektowne. No dobra, mogłam jakoś lepiej sfotografować. Ale to trudne, gdy wszystkie domowe łapy wyciągają się do ciasta i cały czas przeszkadzają w pracy z aparatem ... :)




Serowa Rolada z Jagodami


wtorek, 21 lipca 2015

Ekspresowe Ślimaczki z Łososiem

             Dopiero co pisałam, że lubię mieć zawsze pod ręką tortille. Faktycznie lubię. I to nie tylko ze względu na możliwość przygotowania szybkiego śniadania, ale dlatego, że w połączeniu z wędzonym łososiem stanowią niezastąpiony zestaw ratunkowy w przypadku nagłej wizyty niespodziewanych acz lubianych gości. Wystarczy 10 minut w kuchni, butelka wina i można przegadać całą noc. W najgorszym razie potrzebna będzie dokładka. Te ślimaczki znikają jeszcze szybciej niż się je przygotowuje. 


Ślimaczki z Łososiem


niedziela, 19 lipca 2015

Śniadaniowe Tortille

           Czasami je robię, często kupuję te zwykłe, razowe, z dodatkiem pomidorów albo szpinaku. Ale staram się zawsze mieć je w szafce. Tortille, oczywiście. Pokazywałam je już na kilka sposobów, głównie obiadowych. Ale w te dni, kiedy nikomu nie chce się rano pędzić po świeże bułeczki, doskonale spisują się też w roli pieczywa. Wystarczy zwinąć, przekroić na apetyczne połóweczki i już. A co do środka? Ja najbardziej lubię takie z drobiową wędliną, żółtym serem, roszponką i pieczoną papryką. Koniecznie z pieczoną papryką zamiast sosów, ketchupów i innych takich. W ten sposób można też zapakować je do pojemniczka i zabrać do pracy, albo wysłać z dzieckiem do szkoły. Bo w ten sposób nie rozmokną. Szybkie, bezkonfliktowe śniadanie. 


Śniadaniowe Tortille


sobota, 18 lipca 2015

Jagodzianki od Kasi Guzik

            No i znowu przepis nie mój, ale "pożyczony". No bo co ja na to poradzę, że więcej w tej chwili dobrych blogów kulinarnych niż dobrych książek kucharskich. A Kasia Guzik, od której wzięłam przepis na te cudne jagodzianki z mascarpone prowadzi jeden z najlepszych i najbardziej znanych: gotowaniecieszy.blox.pl - blog, który jednocześnie wzbudza mój ogromny szacunek,a z drugiej strony lekką niechęć. Co gorsza, obie emocje żywię ku niemu z tego samego powodu. Kasia jest bowiem ... perfekcyjna. Wszystkie warstwy ciast równiutkie jakby zaprojektowane na papierze milimetrowym,wszystkie kawałki przykrojone jakby pod linijkę,zdjęcia idealnie doświetlone, jaśniutkie. Zajrzyjcie tam, zobaczcie jak jest pięknie. Bo jest. Dla mnie może aż nazbyt. Moja, niezorganizowana, szybka, bałaganiarska kuchnia, w której tu zaplącze się jakiś koci włos, tam coś skapnie jest tak kompletnie od kasinej różna, że aż chyba mówi coś o różnicy w charakterach. :) Może właśnie dlatego, choć zaglądam do Kasi bardzo często, to chyba po raz pierwszy zdecydowałam się na wykorzystanie jej przepisu. Ale od razu powiem Wam, że naprawdę było warto.

              Jagodzianki z dodatkiem serka mascarpone okazały się po prostu rewelacyjne. Leciutkie, kremowe, po prostu idealne. "Rany, bomba, jak z najlepszej cukierni z dzieciństwa" - brzmiała recenzja jednego ze zjadaczy. :) Moje, oczywiście, nie są tak idealne jak Kasi :) Trochę pęknięte, trochę nierówne ... mojsze po prostu. :) Za to pyszne. Odrobinkę tylko zmniejszyłam ilość cukru i zwiększyłam ich serowość. Wykończyłam je też kruszonką zamiast lukru. Poza tym przepis oryginalny pozostał właściwie bez zmian. 

Jagodzianki z Mascarpone


wtorek, 14 lipca 2015

Różowy Sernik

            Ten sernik, nie jest, niestety, moim pomysłem. Znalazłam go na bogu "Rarossa", który od razu wylądował wśród moich ulubionych (nowości z niego, które pewnie nie raz jeszcze mnie zainspirują znajdziecie w lewym menu bocznym). I, co u mnie dość rzadkie, zaskoczył mnie nie tyle sam przepis, bo podobne serniki przygotowywałam wielokrotnie od najwcześniejszego dzieciństwa, co jego cudowny wygląd. Na Rarossie został wykonany w formie białej zebry w różowe paseczki (tutaj znajdziecie oryginalne zdjęcia i przepis). Ja trochę zmieniłam proporcje i sam wzorek chcąc uzyskać listkowy ażur na różowym tle. Zmiany w samej recepturze są kosmetyczne (zagęszczenie smaku, zmniejszenie ilości cukru, biszkopty zamiast biszkoptu, dodatek kawy i cytryny). 

Różowy Sernik


poniedziałek, 13 lipca 2015

Zupa Truskawkowa

             Czasami mam wrażenie, że moje gotowanie opiera się głównie na czekaniu. Na kolejną porę roku, kolejne święto, kolejne sezonowe nowalijki. A całą zimę czekam na truskawki. Bo przecież koniecznie, ale to koniecznie trzeba zrobić; makaron z truskawkami, sernik z truskawkami, knedle z truskawkami, naleśniki z truskawkami, no i, oczywiście, zupę truskawkową. To jedno z ulubionych wspomnień z mojego dzieciństwa. Nadchodziła zawsze taka sobota, kiedy zapominałam już o szkolnych książkach, na dworze robiło się naprawdę gorąco, a moja Mama smażyła najlepsze na świcie naleśniki z serem, a tuż przed nimi podawała zimną zupę truskawkową. Mniam! 

Zupa Truskawkowa


niedziela, 12 lipca 2015

Ucierana Tarta z Truskawkami i Kremem Czekoladowym

                  Sama nie mogę w to uwierzyć ... Pierwsze truskawki w Chatce dopiero w połowie lipca?! Nie to nie tak, że nie lubię! Uwielbiam!!! Nie, to nie tak, że w tym roku nie korzystam! Oczywiście, że korzystam!!! Tyko ten czas jakiś mało elastyczny. W każdym razie już nadrabiam :) Może ktoś akurat szuka sposobu na zakończenie sezonu truskawkowego? 

                  A na początek tarta. Trochę nietypowa, bo z ciasta bardziej babkowego niż kruchego i z kremem budyniowym z czekoladą zamiast masła. A do tego podkolorowane i nabłyszczone galaretką truskawki. Pyszne i ładne. 

Czekoladowa Tarta z Truskawkami