Pełnoziarnisty chleb ziołowy z porem

            Oj, dawno już nie pojawił się w Chatce żaden chrrrupiący, mmmm ... pachnący bochenek. Czas to nadrobić. Na początek chleb bardzo aromatyczny od rozmarynu i bazylii i lekko zielony na przekór plusze za oknem. Charrrakterny w smaku, lekko pikantny, idealny pod wędlinę i ser, pod dżem już niekoniecznie. Jakoś tak bardzo chyba męski. O ile mężczyzna zechce zjeść ciemny chleb ... będzie zadowolony. "Napachnijmy" dziś swoje chatki świeżym chlebem :)

Pełnoziarnisty chleb ziołowy z porem

Składniki: 

• 500 g pełnoziarnistej mąki pszennej,
• 350 ml ciepłej wody,
• 1 łyżeczka soli,
• 20 g drożdży,
• 1/2 łyżeczki cukru,
• 1 por,
• 15 listków bazylii,
• igiełki z 2 gałązek rozmarynu,
• 1 cebula,
• 60 g masła
• 2 łyżki mleka

Wykonanie: 

            Por i cebulę posiekałam, zeszkliłam na maśle, dodałam posiekane zioła.  Do miski miksera wkruszyłam drożdże, zasypałam cukrem, zalałam ciepłą wodą i odstawiłam na kwadrans. Dosypałam mąkę i wyrabiałam 2 minuty na najmniejszych i 6 minut na najwyższych obrotach przy użyciu haka do ciasta drożdżowego. Dodałam masło z cebulą, porem i ziołami, wyrabiałam jeszcze 2 minuty i odstawiłam na 2 godziny do wyrośnięcia. 
            Jeszcze raz, już ręcznie przerobiłam ciasto formując z niego dwa bochenki. Ułożyłam na dużej, wyłożonej papierem blasze i pozwoliłam im rosnąć jeszcze 30 minut. Po tym czasie  posmarowałam wierzch chlebów lekko ciepłym mlekiem i wstawiłam do zimnego piekarnika; gdy ten rozgrzał się do 230 stopni, odczekałam 10 minut, zmniejszyłam temperaturę do 180 stopni i piekłam jeszcze 45 minut. 
            Chleb można sprawdzać dość swobodnie i w razie potrzeby po prostu włożyć z powrotem do piekarnika. W przeciwieństwie do ciast najlepiej jednak sprawdza się go nie patyczkiem, ale stukając w spód. Dobrze wypieczony wyda z siebie "głuchy, pusty dźwięk".   

Podobne: 

Chleb Parzony Mlekiem