Tort na Wieczór Panieński
Nie przepadam za tą tradycją, co nie zmienia faktu, że nie kłócę się ze zleceniodawczynią. Tym bardziej, że jak na tę okazję, wybrany model okazał się bardzo dyskretny i gustowny. Chociaż ... wszyscy oglądający go faceci i tak robią dziwne miny. Ciekawe jak Wam się spodoba?
A przy okazji: trochę mnie nie było. Wszystko przez przeprowadzkę. Ale już jestem i mam zamiar szybko nadrobić zaległości. Bo nawet pomiędzy gipsem i płytkami trzeba jeść :)
Podobne:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz