piątek, 5 września 2014

Mleczne Brownie Maliny&Mięta

Brownie. Ciasto legenda. Niby klasyka, a każdy piecze inne. Najsmaczniejszy zakalec świata. Ciężkie, słodkie i właściwie niejadalne, ale niezmiennie pyszne w niemal każdej wersji. To ma delikatną, twardawo-chrupiącą skórkę, kremowe wnętrze i utrzymuje owoce na powierzchni.Idealne lekarstwo na każdą chandrę i bomba kaloryczna najwyższego gatunku (łącznie 1/2 kg czekolady na torcik 22cm!) Dodatek malin nie jest w żaden sposób nowatorski. Autorskim pomysłem, z którym nigdy wcześniej się nie spotkałam, jest wzbogacenie ciasta o dodane w całości czekoladki miętowe. Dodatkowo mała zmiana w czekoladzie. Kiedyś jadłam wyłącznie gorzką, im wyższy % kakao, tym lepiej. Ostatnio mi się odmieniło i zakochałam się w czekoladzie mlecznej, którą zastąpiłam tradycyjnie używaną dotąd klasyczną deserową. To jest naprawdę słodkie i ... absolutnie pyszne!





Mleczne Brownie Maliny&Mięta


Składniki:

300 g czekolady (ja użyłam mlecznej, ale klasycznie powinna to być czekolada o możliwie najwyższej zawartości kakao, min. 70%),
200 g dowolnych czekoladek miętowych (najlepsze będą płaskie - rurki, paluszki lub pastylki),
500 g malin,
4 jajka,
125 g cukru (do gorzkiej czekolady daję 250 g, tutaj zmniejszyłam ze względu na użycie mlecznej czekolady)
140 g mąki pszennej,
200 g masła,
50 g dobrego kakao




Wykonanie:

Masło, cukier i połamaną czekoladę włożyłam do garnka i bardzo powoli rozpuściłam na parze, wymieszałam i przestudziłam. Do chłodnej masy po kolei wbijałam jajka cały czas mieszając (użyłam takiej zwykłej szpatułki, mikser wcale nie jest tu konieczny), a na końcu wymieszałam z mąką i kakao i bardzo już delikatnie z 1/3 malin.

Połowę ciasta wylałam do wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy o średnicy  22 cm, rozłożyłam na nim połamane czekoladki miętowe i znowu 1/3 malin, zalałam resztą ciasta i na wierzchu znów poukładałam maliny. Piekłam ok.45 minut w 180 stopniach. 





S m a c z n e g o !


Sezon malinowy w pełni, więc polecam również:




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz