niedziela, 14 września 2014

Tarta "Babie Lato"

Każdemu trochę kwaśno, gdy kończy się takie piękne lato. Z drugiej strony, jak już wielokrotnie pisałam wcześniej, ze względu na bogactwo wrześniowych straganów, trudno o piękniejszy kulinarnie miesiąc w roku. I dokładnie taka jest ta tarta; krucha jak równowaga pomiędzy upalnymi południami i chłodnymi porankami, kwaśna od cytryn jak pożegnanie wakacji i pozłocona pięknem jesiennych jeżyn. Jak Babie Lato. 



Tarta "Babie Lato"


Składniki ciasta:

225 g mąki pszennej typ 405,
125 g zimnego masła,
200 g cukru pudru,
2 budynie czekoladowe,
1 jajko,

Wykonanie:

Ze wszystkich składników szybko wyrobiłam czubkami palców kruche ciasto i wstawiłam na godzinę do zamrażalnika, a następnie rozwałkowałam  i wykleiłam nim natłuszczoną i wyspaną tartą bułką okrągłą formę o średnicy 33 cm. Wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i piekłam ok.30 minut.



Składniki kremu:

500 g jeżyn,
3 cytryny,
1 łyżeczka suszonej mięty,
1 opakowanie galaretki pomarańczowej,
(nie dajcie się skusić na cytrynową, galaretka naprawdę musi dosłodzić to ciasto),
2 opakowanie budyniu śmietankowego bez cukru,
150 g cukru,
100 g masła,

Wykonanie kremu:

Szklankę wody zagotowałam z cukrem oraz sokiem, skórką z cytryn i mietą. W 1/2 szklance wody rozrobiłam proszek budyniowy i wlewałam powoli do gotującej się cytrynowej wody mieszając do zgęstnienia, a następnie wystudziłam. Ciepłe masło rozmiksowałam na puszysty krem dodając do niego po 1 łyżce cytrynowy krem. 



Na wystudzoną tartę wyłożyłam krem, poukładałam na nim świeże jeżyny i zalałam gęstniejącą galaretką przygotowaną na połowie wody z przepisu na opakowaniu (1 szklanka).

S m a c z n e g o !

Podobnie:

1 komentarz:

  1. Mniam! 5 minut temu skończyłam obiad a znowu zrobiłam się głodna...

    OdpowiedzUsuń