wtorek, 23 grudnia 2014

Idealna Polędwiczka

               Jadasz mięso czy nie jadasz, na Święta przyrządzić je po prostu trzeba. Rodzinny obiad z udziałem dziadków, teściowej (sic!) i wujka nie obejdzie się bez porządnej pieczeni. Powinno być tradycyjnie, smacznie i najlepiej jak najmniej kłopotliwie, bo przecież mając dom pełen gości nie można całego dnia spędzić przy garach. 
                 
                  Polędwiczka wieprzowa będzie idealna. Warunkiem jest jednak, by przyrządzić ją dobrze, co wbrew pozorom, nie zdarza się często. To bardzo delikatne mięso jest często przesmażane, przepiekane i przesadnie doprawione.Tymczasem, podobnie jak, np. cielęcina wymaga bardzo niewielkiego nakładu pracy i czasu. 

Idealna Polędwiczka Wieprzowa




Składniki:

2 polędwiczki wieprzowe (ok. 700 g),
100 ml sosu sojowego (w razie braku można zastąpić płynną maggi),
20 g klarowanego masła,
świeżo zmielony pieprz,
słodka papryka w proszku,
sól

Składniki na sos:

500 ml bulionu mięsnego,
2 łyżki mąki pszennej,
4 łyżki zimnej wody,
1/2 szklanki śmietanki 30%


Wykonanie:

               Polędwiczki porządnie osuszyłam papierowymi ręcznikami i starannie obrałam ostrym nożem z wszystkich wierzchnich błonek, porządnie skropiłam sosem sojowym, okryłam folią i wstawiłam na 30 minut do lodówki 2-3 razy obracając w tym czasie mięso. 

                 Masło rozpuściłam na patelni i przy użyciu pędzla posmarowałam nim polędwiczki, a następnie oprószyłam je niewielką ilością soli, papryki i świeżo zmielonego pieprzu. Obłożyłam jeszcze kilkoma wiórkami masła i wsunęłam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni z termoobiegiem. Piekłam 25-30 minut. 

                  Po wyjęciu z piekarnika mięso odłożyłam na 10 minut. To konieczne, żeby pozostało soczyste. W tym czasie do formy z pieczenia wlałam rosół, pędzlem zdjęłam smak mięsa ze ścianek naczynia i przelałam do garnka. Zagotowałam. 

                   Mąkę rozrobiłam w zimnej wodzie uważając, by nie powstały grudki i mieszając wlałam do sosu. Na końcu dolałam zahartowaną śmietankę, doprawiłam solą, pieprzem i sosem sojowym.

Podobne:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz