Szybka Pomidorowa (dla wegan i niewegan)

                Znowu to samo: jedna zupa, która z różnymi dodatkami nakarmi jednocześnie wegankę i jej normalną rodzinę. I to od razu taka ulubiona; pomidorowa. Tyle, że nie taka tradycyjna, do której pomidory trzeba najpierw parzyć, później obierać, a w końcu smażyć. To jest wersja absolutnie niepoprawna (kto mnie zabije za bulionetkę?), za to gotowa do zjedzenia w kwadrans po wejściu do domu!

                 Tak, wiem: wszyscy ją znają i wszyscy tak robią, żaden cud. Tak, wiem: na kostce bulionowej i tomaterze to żadna sztuka. Oczywiście. Ale tyle razy i w tylu różnych wersjach gościła na moim stole gdy nie miałam czasu albo ochoty na gotowanie, a trzeba było coś zjeść, że mimo wszystko zasłużyła sobie na ten wpis. 

Szybka Pomidorowa

Składniki:

1 bulionetka warzywna  (lub kostka bulionowa),
2 szklanki wody,
500 ml passaty pomidorowej (tomatery)*,
sól i pieprz do smaku,
szczypta cukru,
ugotowany al dente razowy makaron penette (małe rurki)**
pęczek koperku

Dodatkowo dla wersji niewegańskiej:

1 filiżanka śmietany 30% (lub innej śmietany albo jogurtu, ew. 2 filiżanki mleka),
1/2 filiżanki izmnej wody,
1 łyżka mąki

Wykonanie:

              Wrzuciłam bulionetkę do zimnej wody i postawiłam na gazie. Gdy kostka się rozpuściła, zamieszałam, dolałam tomaterę i ponownie zagotowałam. Doprawiłam pamiętając o dodaniu szczypty cukru, która najlepiej podkreśla smak pomidorów. Dla siebie odlałam taką czystą zupę, a tą przeznaczoną dla reszty domowników zaprawiłam najpierw wodą, w której rozmieszałam mąkę, a później wlałam posoloną śmietanę. 

               Gorącą zupę nalewałam do talerzy z makaronem i posypałam koperkiem. A teraz ... niespodzianka. Każdy miewa taki dzień, że jedyną opcją jest najszybsza zupa świata. Czyli taka właśnie pomidorowa albo jarzynowa z mrożonki (bo do zup z papierka chyba się nie posuwacie, prawda?) Ale to nie znaczy, że jesteśmy skazani na kostki rosołowe. Znacznie zdrowsze bulionetki można przygotować samemu i o tym tak naprawdę jest ten wpis :)

Domowe Bulionetki

Składniki:

2 marchewki,
1 pietruszka, 
1/4 selera,
1/2 pora,
1 ząbek czosnku,
2 ziarenka ziela angielskiego,
1 liść laurowy.
pęczek lubczyku lub natki selera (ew. przyprawa do zup)
sól i pieprz do smaku,
4 szklanki wody

Wykonanie:

              Obrane warzywa zalewam zimną wodą i gotuję do miękkości (zwykle trochę dłużej niż godzinę) na małym ogniu. Następnie wyjmuję warzywa, dobrze doprawiam i redukuję na silnym ogniu do objętości ok. 1/3 szklanki. Wystudzony bulion przelewam przy użyciu lejka do ... woreczków do lodu i zamrażam. Wyjmuję po kostce gdy pojawia się potrzeba przygotowania ekspresowej zupy albo sosu i traktuję tak samo jak kupne kostki bulionowe. 

* Można użyć soku pomidorowego lub koncentratu pomidorowego, ale to właśnie passata nadaje tej zupie najwłaściwszą konsystencję.
** Pewnie, że można ją podać też z lanymi kluseczkami lub ugotowanym na sypko ryżem i natką pietruszki zamiast koperku. Jak komu smaczniej i wygodniej.