Sałata i Ser

            ... to duet doskonały. Wczoraj pokazałam sałatę z tofu, dziś pora na bardziej "normalne" sery. Chodzi po prostu o takie sałaty, które nie znudzą nas tak szybki i które mogą wystąpić w roli głównej, a nie tylko jako dodatek do ziemniaków i kotleta. O pewną kulturę jedzenia, a może nawet styl życia. Sama nie jestem wielką fanką zwykłej zieleniny z winegretem dlatego nieustannie poszukuję nowych sposobów na usamodzielnienie sałaty. A dodatek sera jest na to świetnym sposobem, szczególnie gdy wzbogaci się go odrobiną owocowej słodyczy. Nie tylko wzbogaca smak, ale daje też poczucie, że zjadło się coś więcej niż tylko trawę z cytryną. 

Sałata i Ser

Składniki:

• 60 g mieszanki sałat
• (tym razem użyłam gotowej),
• 2 jajka na twardo,
• 50 g żółtego sera o wyrazistym smaku, np. gruyere, gran padano lub cheddar,
• gałązka pomidorów koktajlowych,
• kilka kulek winogron,
• 1 małe jabłko,

Składniki sosu:

• 1 łyżka musztardy,
• 1 łyżka dobrej oliwy lub oleju z pierwszego tłoczenia,
• 1 łyżka octu jabłkowego,
• 2 łyżki gęstego jogurtu naturalnego,
• świeżo zmielony pieprz

Wykonanie:

              Jabłko i jajka pokroiłam w drobną kostkę. Winogrona i pomidorki poprzekrawałam na połówki. Ser starłam na tarce o grubych oczkach. Zmieszałam wszystkie składniki. 

              Jogurt, musztardę, oliwę i ocet umieściłam w niedużym słoiczku, kilkukrotnie wstrząsnęłam. Wylałam na sałatę, oprószyłam świeżo zmielonym pieprzem i całość przemieszałam. 

                   Dość często zdarza mi się przygotować jeszcze inną, znacznie prostszą wersję serowej sałaty, która bardziej odpowiada tym, którzy przedkładają słone nad słodkie. Mieszam po prostu roszponkę z pomidorkami koktajlowymi i fetą. Ta sałata wymaga tylko najprostszego sosu z oliwy i cytryny oraz niewielkim dodatkiem świeżego pieprzu. I doskonale sprawdza się na kanapkach :)

Podobne:

Zupa i placki z sałaty